Kategoria: Kochania trzeba się nauczyć

PRAWIDŁOWA REAKCJA
Ten krzyk to prawidłowa reakcja, która świadczy o prawidłowym rozwoju dziecka, bo gdy strwożone widokiem nieznanej twarzy usłyszy i zobaczy nadchodzącą matkę lub ojca – szybko się ucisza i uspokaja. Nasze maleńkie dziecko krzyczy, a my nie zawsze możemy przyjść mu z pomocą. Mijają jednak dni, a nasze oczy i uszy uczą się dziecka, nasze budzące się macierzyńskie i ojcowskie reakcje przychodzą mu z pomocą. Maleńkie. potrzebujące nas dziecko i my – rodzice, pragnący mu przyjść z pomocą – zaczynamy się rozumieć, a to zrozumienie to bardzo silna i potrzebna więź.

ZNIECIERPLIWIENIE MAŁEGO KRZYKACZA
W pierwszych kilku tygodniach życia najczęstszą przyczyną zniecierpliwienia i gniewu małego krzykacza jest głód. Rytm, w jakim zjawia się uczucie głodu, mija się często z harmonogramem posiłków. Te nieregularne przerwy między karmieniami wprawiają w zakłopotanie młodych rodziców. W książce napisane jest wyraźnie, żeby karmić co trzy godziny, a ono już po dwóch upomina się o jedzenie. Czyżby więc ten krzyk oznaczał głód? Trzeba niewiele czasu, by młodzi rodzice nauczyli się rozróżniać krzyk głodu, poparty ssaniem piąstki lub szukaniem ustami źródła mleka. Jeśli dziecko krzyczy przy końcu każdego karmienia lub na długo przed porą następnego, należy pomyśleć o dłuższym trzymaniu przy piersi lub o dokarmianiu. W tej sprawie należy się poradzić lekarza.

ZROZUMIEĆ KRZYCZĄCE DZIECKO
Są głodomory, które obudziwszy się głodne, nie mogą poczekać ani chwili i krzykiem napełniają cały dom; są też i dzieci, które potrafią cierpliwie poczekać na wezwaną matkę, zanim zaprotestują przeciw jej opieszałości.Są dzieci, które pozwalają się „rozszyfrować” łatwiej i szybciej, są też i takie, które sprawiają w tej mierze szczególne trudności. Na pewno jednak po kilku miesiącach każdej matce udaje się (jeśli tego pragnie) zrozumieć „mowę” swego krzyczącego dziecka. „Dlaczego moje dziecko krzyczy?” – pytamy lekarza, a ten nie może dać jednoznacznej odpowiedzi. Nie wiemy, dlaczego nasze dziecko krzyczy, możemy natomiast powiedzieć, dlaczego dzieci w ogóle krzy.czą. I tu rzecz bardzo ważna: chociaż nie wiemy, dlaczego nasze dziecko krzyczy, to idąc $o niego i próbując je uciszyć, czynimy je podatniejszym na to uciszanie.

OKRES PEŁEN WZRUSZEŃ
Teraz wszystko jest radością, wszystko cieszy, ciekawi, raduje i podnieca. Jeśli niemowlę rozwijało się pod czujnym okiem kochających je nie tylko tkliwą, lecz i rozumną miłością rodziców, to w drugi rok życia wkroczy jako cywilizowany, przyjacielski, dobrze dostosowany do rodzinnego życia mały człowiek. Ten pierwszy rok jego życia zdziałał tak wiele i tak wspaniałych, zdumiewających dokonał przemian. Żaden też okres w życiu dziecka nie dostarczy ani jemu, ani nam – jego rodzicom – tak wielu wzruszeń i radości. Maleńkie dziecko krzyczy. Jest pewne, że próbuje powiedzieć nam o czymś złym, o czymś, co mu dokucza i nie pozwala cicho i spokojnie spać.